Jesteśmy niezależnym, apolitycznym i samorządnym stowarzyszeniem polskich sędziów.
Naszą główną misją jest obrona wolności i praw obywatelskich, fundamentu demokratycznej Polski, należącej do Unii Europejskiej.
Działamy od ponad 25 lat, w tym w międzynarodowych organizacjach sędziowskich Skupiamy ponad 3 500 sędziów, najwięcej w Polsce.

Odpowiedź prof. Krystiana Markiewicza na list Věry Jourovej Wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej i Didiera Reyndersa Członka Komisji Europejskiej

"Czas ma decydujące znaczenie i liczymy, że nie będzie on już sprzymierzeńcem tych, którzy praworządność niszczą, a ochroni walczących w jej obronie." - pisze prof.Krystian Markiewicz w kolejnym swoim liście z 16.03.2021r. do Komisarzy Unijnych.

"Jego los (sędziego Igora Tuleyi- dopisek) i los tysięcy polskich sędziów zależy od tego, czy środki, które mogą temu zapobiec, zostaną uruchomione we właściwym czasie. Mam nadzieję, że rozumieją Państwo powagę tej sytuacji i dostrzegają, że tylko środki zabezpieczające w ramach postępowania przeciwnaruszeniowego mogą powstrzymać eskalację działań wymierzonych przeciwko polskim sędziom. " - podnosi Krystian Markiewicz prezes

W Dniu Solidarności z Sędziami Represjonowanymi przedstawiamy w całości ten list - odpowiedź prof. Krystiana Markiewicza na list Věry Jourovej Wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej i Didiera Reyndersa Członka Komisji Europejskiej.


Warszawa 16.03.2021

Szanowna Pani Przewodnicząca, Szanowny Panie Komisarzu!

Bardzo dziękuję za Państwa list z 26 lutego 2021 r. Zgadzamy się co do tego, że wszyscy wspólnie musimy podejmować działania na rzecz praworządności w Polsce i w Europie.

Oczywistym jest też, ze każdy ma inne narzędzia do wykorzystania w tym celu. Dla skuteczności działania kluczowy jest jednak odpowiedni czas. Sprawiedliwość zbyt późna, jest niesprawiedliwością. Sytuacja w Polsce zmienia się każdego dnia, środki zaradcze podjęte dziś, jutro mogą okazać się już nieefektywne.

Nasza determinacja w obronie zasad państwa prawa nie zmniejsza się. Dajemy temu wyraz od kilku lat, nie odwlekamy żadnych naszych działań.

Wiemy, że zasad nie można traktować jako elementu negocjacji. Sprawdzają się wszystkie scenariusze, przed którymi ostrzegaliśmy. Tak trudna dla wielu do uwierzenia sytuacja, jak zatrzymanie sędziego za wydane orzeczenie, za chwilę może stać się faktem.

Jak Państwu zapewne wiadomo Trybunał Sprawiedliwości UE 2 marca 2021 r. wydał wyrok, z którego jasno wynika, ze sposób powołania sędziów do SN, w tym do Izby dyscyplinarnej, jest niezgodny z prawem i narusza standardy unijne (sprawa C-824/18). Polski Sąd Najwyższy w uchwale połączonych izb z 23 stycznia 2020 r., wykonując wyrok TS UE z 19 listopada 2019 r. również stwierdził, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem i nie może wydać żadnych orzeczeń.

Z państwa stanowiska wynika, że również Komisja stoi na stanowisku, że działalność Izby Dyscyplinarnej narusza w sposób oczywisty zasady: prawa do sądu i rządów prawa.

Jednak w odpowiedzi na Państwa wystąpienie, już pod koniec lutego 2021, rząd Premiera Morawieckiego odmówił zmiany przepisów prawa i zaprzestania działania tej Izby. Oznacza to, że za chwilę ta właśnie Izba może zdecydować o zgodzie na zatrzymanie sędziego Igora Tuleyi.

Jego los i los tysięcy polskich sędziów zależy od tego, czy środki, które mogą temu zapobiec, zostaną uruchomione we właściwym czasie. Mam nadzieję, że rozumieją Państwo powagę tej sytuacji i dostrzegają, że tylko środki zabezpieczające w ramach postępowania przeciwnaruszeniowego mogą powstrzymać eskalację działań wymierzonych przeciwko polskim sędziom.

Czas ma decydujące znaczenie i liczymy, że nie będzie on już sprzymierzeńcem tych, którzy praworządność niszczą, a ochroni walczących w jej obronie.

Krystian Markiewicz prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia

 

 

Komunikaty

Media