Jesteśmy niezależnym, apolitycznym i samorządnym stowarzyszeniem polskich sędziów.
Naszą główną misją jest obrona wolności i praw obywatelskich, fundamentu demokratycznej Polski, należącej do Unii Europejskiej.
Działamy od ponad 25 lat, w tym w międzynarodowych organizacjach sędziowskich Skupiamy ponad 3 500 sędziów, najwięcej w Polsce.

Informacje i Oświadczenia

Wniosek Stowarzyszenia do Krajowej Rady Sądownictwa o dokonanie wykładni § 8 i § 14 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów

            Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA zwraca się do Krajowej Rady Sądownictwa z prośbą o dokonanie wykładni § 8 i § 14 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów oraz udzielenie odpowiedzi na pytania:

 

            1. Czy narusza § 8 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej sędzia, który z powodu przekazania mu do referatu kilkuset spraw, wyłącznie ze względu na wymiar przydzielonych mu zadań nie jest w stanie w każdej z tych spraw podejmować czynności bez zwłoki ?

            2.  Czy narusza § 14 ust. 2 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej sędzia, który wykonuje czynności administracyjne i organizacyjne w ten sposób, że przydziela podległemu sobie sędziemu sprawy do rozpoznania w ilości uniemożliwiającej podejmowanie w nich czynności bez zwłoki ?

 

 

Uzasadnienie

 

            1. Paragraf 8 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów stanowi, że we wszystkich przydzielonych sprawach sędzia ma obowiązek podejmować czynności bez zwłoki, bez narażania stron i Skarbu Państwa na niepotrzebne koszty.

Regulacja ta - jako jedna z wielu - ma zapewnić obywatelom państwa prawnego realizację prawa do sądu zagwarantowanego w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP. Zgodnie z wyrażoną w nim zasadą konstytucyjną, każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.

            W wyniku zmian ustrojowych w ostatnich latach znacznie rozszerzona została kognicja sądów, którym przekazano do rozpoznania szereg spraw, wcześniej rozpatrywanych przez inne organy (np. wykroczeń). Wpływ spraw do sądów powszechnych wzrasta każdego roku, wzrasta też ilość spraw rozpoznawana w ciągu roku przez statystycznego sędziego. W 2008 r. na jednego sędziego przypadało do załatwienia około 1 090 spraw rocznie (ogólny wpływ spraw do sądów powszechnych wynosił 11 209 552 spraw przy 10 283 etatach orzeczniczych).

            Należy przy tym dodać, że obciążenie sędziów w poszczególnych sądach i kategoriach spraw jest bardzo nierównomierne i w dużych aglomeracjach miejskich sędziowie mają przydzielonych do referatu (do rozpoznania) równocześnie po kilkaset spraw. Wyłącznie jako przykład takiego obciążenia podajemy oświadczenia: Katarzyny Kałwa z Sądu Rejonowego w Oleśnie, Marcina Polita z Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe oraz Katarzyny Marszałek z Sądu Rejonowego w Wołominie (kopie oświadczeń w załączeniu).  

           Sytuacja ta ulegnie jeszcze pogorszeniu po 1 stycznia 2010 r., kiedy zlikwidowane zostaną wydziały grodzkie w dużych sądach rejonowych i sprawy sądzone dotąd w tych wydziałach przeniesione zostaną do istniejących wydziałów karnych i cywilnych.

            Każdy, kto zna specyfikę pracy sędziego, nie ma wątpliwości, że sędzia, mając jednocześnie w referacie kilkaset spraw przekazanych mu do rozpoznania, przy największej nawet staranności i ogromnym nakładzie pracy nie jest w stanie w każdej z tych spraw podjąć czynności bez zwłoki. Tak więc odpowiedzialność za wieloletnie zaniedbania i błędy organizacyjne zarówno władzy ustawodawczej jak i wykonawczej przerzucona została na barki sędziów, bowiem żaden z obowiązujących przepisów nie określa, jakie obciążenie rozmiarem przydzielonych zadań można uznać za nadmierne oraz kiedy sędzia nie ponosi winy za zwłokę z powodu  niemożności należytego  wykonywania swoich obowiązków.

           Przepis art. 83 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych stanowi, że czas pracy sędziego jest określony wymiarem jego zadań. Nie ma zatem żadnych przeszkód, aby wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego, który w jednej z kilkuset spraw nie podejmował czynności przez okres kilku tygodni. Na zwrócenie sędziemu uwagi na uchybienia w zakresie sprawności postępowania pozwala obowiązujący obecnie art. 37 §  ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych. Do podjęcia czynności nadzoru, przewidzianych w Prawie o ustroju sądów powszechnych, w przypadku uwzględnienia skargi na przewlekłość postępowania  zobowiązuje ponadto prezesa sądu art. 13 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki.

           W uzasadnieniu uchwały z 8 kwietnia 2009 r., II PZP 2/09, OSNP 2009 nr 19-20, Sąd Najwyższy stwierdził, że regulacje dotyczące czasu pracy sędziów w ustawie Prawo o ustroju sądów powszechnych są niepełne z punktu widzenia prawa Unii Europejskiej. Nie wdrażają bowiem postanowień dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2003/88/WE dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy, nie wprowadzając do pragmatyki służbowej norm dotyczących prawa do wypoczynku.

           Nadmierne obciążenie sędziów zagraża sprawności sądowych postępowań i ogranicza  konstytucyjne prawo obywatela do sądu. Równocześnie powoduje, że część kadry sędziowskiej nie może należycie wykonywać swoich konstytucyjnych obowiązków i bez swojej winy może być narażona na różne formy odpowiedzialności służbowej.

           Odpowiedź na postawione na wstępie pierwsze pytanie jest tym bardziej konieczna wobec proponowanych - w projekcie zmian w Prawie o ustroju sądów powszechnych - okresowych ocen sędziów; według tych propozycji zwłoka w podejmowaniu czynności w każdej konkretnej sprawie przydzielonej sędziemu do rozpoznania może być przyczyną negatywnej opinii dotyczącej pracy sędziego.

 

            2. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego    2007 r. - Regulamin urzędowania sądów powszechnych, do czynności prezesa sądu należy zapewnienie odpowiedniej obsady kadrowej i analiza obciążenia sędziów w poszczególnych pionach i wydziałach (§ 32 ust. 1 pkt 1 i 3). Natomiast do przewodniczącego wydziału należy przydzielanie spraw sędziom, zgodnie z zasadami określonymi w ustawie i w sposób wskazany przez kolegium, przy czym przewodniczący ma obowiązek wyznaczać sprawozdawców według alfabetycznej listy sędziów danego wydziału, uwzględniając stan referatów poszczególnych sędziów, w tym rodzaj i ciężar gatunkowy poszczególnych spraw, celem równomiernego obciążenia sędziów (§ 49 ust. 1). W sprawach karnych stosuje się natomiast art. 351 § 1 k.p.k. o podobnej treści.

            Przepisy nie określają, że obowiązkiem bądź powinnością przewodniczącego jest rozdzielanie między sędziów wszystkich spraw natychmiast po ich wpłynięciu do wydziału. Wręcz przeciwnie, art. 351 § 1 k.p.k. stanowi, że wyznaczenie sędziego do rozpoznania sprawy następuje poprzez wydanie zarządzenia o wyznaczeniu rozprawy. To w tym zarządzeniu zamieszcza się ewentualną adnotację o odstępstwie od kolejności przydziału spraw, a wydawania zarządzenia o przydzieleniu sprawy sędziemu k.p.k. w ogóle nie przewiduje. Również regulamin urzędowania sądów nie przewiduje wydawania zarządzeń o przydzielaniu spraw sędziom sprawozdawcom; przewiduje on wyznaczanie przez przewodniczącego terminów w poszczególnych sprawach (§ 57 pkt 4).

            Tymczasem praktyka od wielu lat poszła w innym kierunku. Przewodniczący wydziałów niezwłocznie po wpłynięciu sprawy (ewentualnie po usunięciu podstawowych braków formalnych w sprawach cywilnych) wyznaczają w niej sędziego sprawozdawcę i przekazują mu wszelkie czynności w sprawie. Na sędziego sprawozdawcę spada więc przewidziany w regulaminie obowiązek wyznaczenia terminu w sprawie oraz w znacznej części również obowiązek wstępnej kontroli pism wpływających w sprawach i wydawania co do nich odpowiednich zarządzeń (§ 57 pkt 1 regulaminu).

            Powyższa praktyka jest do tego stopnia upowszechniona, że od przewodniczących wydziałów pierwszoinstancyjnych (wydziałów odwoławczych, w których przewodniczący z reguły wyznaczają wszystkie rozprawy trzyoosobowym składom, problem ten nie dotyczy) przełożeni (prezesi sądów) wręcz oczekują natychmiastowego przydzielenia każdej wpływającej do wydziału sprawy sędziemu referentowi. Podczas wizytacji i lustracji nadmierna ilość spraw nieprzydzielonych sędziom jest wytykana przewodniczącemu jako uchybienie.

            W ten sposób doprowadzono stopniowo do sytuacji, w której przewodniczący, aby nie być negatywnie oceniani, rozdzielają błyskawicznie wszystkie sprawy między sędziów, bacząc tylko na to, aby referaty sędziów były mniej więcej równe. Jeżeli zatem wydział jest przeciążony, a ilość wpływających spraw nadmierna w stosunku do liczby sędziów, wszyscy sędziowie mają nadmierną liczbę spraw w swoich referatach, uniemożliwiającą wykonywanie czynności bez zbędnej zwłoki.

            Tymczasem wydaje się, że w takiej sytuacji należałoby oczekiwać od przewodniczącego, aby zgodnie z § 49 ust. 1 regulaminu powstrzymał się od przydzielania sędziom wszystkich spraw, które wpłynęły do wydziału, aby ich referaty nie przekroczyły granicy wielkości, powyżej której nie da się wykonywać czynności bez nadmiernej zwłoki. Przewodniczący powinien poinformować prezesa sądu, że obsada kadrowa wydziału nie jest wystarczająca do rozpoznania wszystkich spraw bez zwłoki, a prezes - podjąć działania w celu zwiększenia obsady wydziału: albo poprzez dokonanie odpowiednich przesunięć między wydziałami, albo poprzez podjęcie działań  w celu zwiększenia obsady sądu. W razie potrzeby działania te powinni podjąć poinformowani o sytuacji prezesi sądów wyższych szczebli.

            Obecnie jednak, nawet gdy jakiś wydział ma niedostateczną obsadę, wymagającą powiększenia, a ilość wpływających do niego spraw wyklucza możliwość wykonywania czynności terminowo, tego typu działań z reguły się nie podejmuje. Zdecydowana większość wniosków prezesów o zwiększenie obsady kadrowej sądów napotyka na odpowiedź odmowną Ministerstwa Sprawiedliwości, a w najlepszym razie uwzględniana jest ze znaczną zwłoką, gdyż w tym zakresie nie uwzględnia się potrzeb sądów, a decydują warunki budżetowe ministerstwa.

            W efekcie więc prezesi sądów z reguły odpowiadają, że wzmocnienia kadrowego nie będzie i polecają przewodniczącym rozdzielić wszystkie sprawy między tych sędziów, którzy w wydziale pracują, nakazując niemożliwe do wykonania opanowanie wpływu ich siłami. Przewodniczący zazwyczaj wykonują te polecenia swych przełożonych i w efekcie referaty poszczególnych sędziów są przeciążane. Wszelka odpowiedzialność za przewlekłość postępowań jest potem zrzucana na sędziów referentów i to oni muszą wyjaśniać przyczyny przewlekłości, a ich praca - zamiast normalnego orzekania - sprowadza się do decydowania, w której sprawie można zaryzykować przewlekłość bez narażenia się na skargę, a w której nie.

            Należało zatem zadać pytanie, czy postępowanie prezesów, którzy wiedząc o tym, że wydział lub sąd nie ma wystarczającej obsady, polecają przydzielać sędziom w nim orzekającym nadmierną i niemożliwą do opanowania ilość spraw, a także postępowanie przewodniczących, którzy na polecenie prezesów lub z własnej inicjatywy taką nadmierną ilość spraw sędziom przydzielają, pozostaje w zgodzie z  § 14 ust. 2 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów, który stanowi, że sędzia, wykonując funkcje zwierzchnie w sądownictwie, powinien troszczyć się o sprawy organizacyjne w sposób umożliwiający osiągnięcie najlepszych rezultatów w pracy przy respektowaniu zasady niezawisłości sędziowskiej.

            Z tych wszystkich względów zwracamy się do Krajowej Rady Sądownictwa z prośbą o udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie dotyczące wykładni § 8 i § 14 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów.