Których sędziów ocenić można jako merytoryczną, pozbawioną koniunkturalizmu i motywacji politycznej? Tych, którzy od 10 lat konsekwentnie prezentują tę samą wizję sądów wolnych od wpływu polityków, niezależnie od tego, które partie tworzą rząd? Czy też tych sędziów, którzy po zmianie władzy w Polsce w 2015 roku postanowili diametralnie zmienić swoje poglądy i wesprzeć obecnie rządzących w realizacji planu ściślejszego podporządkowania sądów politykom? - pisze sędzia Tomasz Marczyński, wiceprezes SSP „Iustitia”