Jesteśmy niezależnym, apolitycznym i samorządnym stowarzyszeniem polskich sędziów.
Naszą główną misją jest obrona wolności i praw obywatelskich, fundamentu demokratycznej Polski, należącej do Unii Europejskiej.
Działamy od ponad 25 lat, w tym w międzynarodowych organizacjach sędziowskich Skupiamy ponad 3 500 sędziów, najwięcej w Polsce.

List w sprawie oprogramowania dla sądów

Działające w imieniu Ministra Sprawiedliwości krakowskie Centrum Zakupów dla Sądownictwa przez ostatnie dwa lata konsekwentnie ignorowało potrzeby środowiska sędziowskiego w zakresie oprogramowania prawniczego. Przede wszystkim chodziło o zubożone, ze względu na podyktowaną w przetargu cenę, oprogramowanie z systemem informacji prawnej (Lex Omega dla Sądów).

Dla sędziów tego typu oprogramowanie to jedno z podstawowych narzędzi pracy. Nie powinno zatem dziwić, że „Iustitia” już po raz kolejny zaapelowała do Dyrektora Centrum Zakupów o uwzględnienie rzeczywistych potrzeb wymiaru sprawiedliwości i zakup narzędzi informatycznych, które zapewnią sędziom możliwie pełen dostęp nie tylko do aktów prawnych, ale także do orzecznictwa i fachowej literatury prawniczej. Za najbardziej pożądaną można uznać sytuację, gdy sądy będą mogły korzystać z pełnych wersji obu funkcjonujących na rynku systemów informacji prawnej tj. Lexa (wydawnictwo Wolters Kluwer) oraz Legalis (wydawnictwo C.H. Beck).

Poniżej prezentujemy treść pisma skierowanego do dyrektora Centrum Zakupów dla Sądownictwa.

Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, w nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji dotyczącej zakupu dla sądów oprogramowania z systemem informacji prawnej, w związku z upływającym okresem na jaki została podpisana umowa z Wolter Kluwer S.A. (postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego nr ZP-04/2012 „Dostawa oprogramowania z systemem informacji prawnej wraz z licencją na użytkowanie, na potrzeby jednostek organizacyjnych sądownictwa powszechnego – na podstawie umowy ramowej” oraz realizacji umowy nr 78/ZP-U/2014) apeluje, aby w toku formułowania warunków zamówienia publicznego, uwzględnić rzeczywiste potrzeby wymiaru sprawiedliwości i zapewnić sądom i sędziom narzędzie informatyczne dającego dostęp nie tylko do aktów prawnych, ale także orzecznictwa i szerokiego spektrum literatury prawniczej. Zwracamy ponownie uwagę, że zapewnienie sądom i sędziom dostępu do pełnej informacji prawnej, w naszej ocenie ma kluczowe znaczenie dla zagwarantowania obywatelom sprawnego i rzetelnego orzekania w ich sprawach.

Przypominamy uprzejmie, że w prowadzonej z nami korespondencji wskazywał Pan, że cyt. „Centrum Zakupów dla Sądownictwa Instytucja Gospodarki Budżetowej, jak i powołany przez Sąd Apelacyjny w Krakowie Zespół wspierający organizację zakupów centralnych, miały, przygotowując postępowanie w sprawie dostarczenia systemów informacji prawnej, zmierzać do dostarczenia sądom oprogramowania, które zapewni jak najszerszy dostęp do treści obowiązujących przepisów prawa, literatury prawniczej, w tym komentarzy, monografii i piśmiennictwa” (pismo Dyrektora CZDSIGB z dnia 31 marca 2014 r. 541/CZDSIGB/2014).

Z dużym zaskoczeniem i rozczarowaniem sądy w całej Polsce przyjęły zgoła odmienną od Pana zapewnień zawartość merytoryczną zakupionego na podstawie umowy nr 78/ZP-U/2014 od Wolters Kluwer S.A. oprogramowania Lex Omega dla sądów, jako jedynego systemu informacji prawnej dla sądów, zwłaszcza w zakresie literatury prawniczej. Przedstawiona w załączniku nr 1 do umowy lista publikacji książkowych, do których dostęp w formie elektronicznej mają użytkownicy oprogramowania, jest daleko niewystarczająca, zaś fakt, że tak szczątkowa oferta spełniła wymagania przetargowe, wskazuje, że Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia została sporządzona niedbale, bez uprzedniego rozpoznania rzeczywistych potrzeb użytkowników końcowych w sądach. Dziwi to tym bardziej, że Centrum umieszczone przy Sądzie Apelacyjnym w Krakowie miało być wyspecjalizowaną jednostką, której celem miało być lepsze niż do czasu jego powołania zaspokajanie potrzeb sądownictwa, jednakże jak pokazuje praktyka, przed jego powołaniem znacznie lepiej z zakupami systemów informacji prawnej radzili sobie Dyrektorzy i ówcześni Kierownicy Finansowi Sądów.          

Przypominamy, że nadrzędnym celem wyposażenia sędziów w narzędzia informatyczne było usprawnienie orzekania, zaś konieczność sięgania do literatury przedmiotu w formie książek, czasopism, proces ten znacznie wydłuży, choćby z uwagi na czas potrzebny na wyszukanie potrzebnych informacji. Nie bez znaczenia jest również fakt, że znaczna część sądów, mając dostęp do komentarzy i literatury prawniczej w formie elektronicznej, szybko i łatwo dostępnej w ramach dotychczas użytkowanych systemów informacji prawnej, zrezygnowało z zakupu jej w formie papierowej.

Problemu tego nie rozwiązała sugerowana w piśmie Pana Dyrektora do dyrektorów Sądów Apelacyjnych możliwość rozszerzenia katalogu dostępnych publikacji poprzez przeprowadzenie dodatkowego postępowania przetargowego w tym przedmiocie, bowiem wiązało się to z koniecznością zapewnienia przez jednostki organizacyjne sądownictwa dodatkowych środków na ten cel, co w większości przypadków z uwagi na skromne budżety sądów nie było możliwe. W tych jednostkach zaś, gdzie taki zakup okazał się możliwy doprowadziło to do wydatkowania znacznych sum, gdyż sądy zmuszone były kupować system informacji prawnej jaki wygrał w procedurze przetargowej tj. „Lex Omega dla Sądów” i dodatkowo dokupować dodatkowe moduły do tego oprogramowania lub kupować oprogramowanie od alternatywnego dostawcy – wydawnictwa C.H. Beck („Legalis”).

Pragniemy ponownie zauważyć, że swoim postępowaniem Centrum Zakupów dla Sądownictwa doprowadziło do sytuacji, że znaczna część sądów w kraju, w imię pozornych oszczędności, została pozbawiona dostępu do poglądów doktryny – w tym komentarzy do kluczowych Kodeksów i ustaw, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jakość orzecznictwa i pracę sądów. Spowodowało to także, że strony postępowań powoływały się niejednokrotnie na określone publikacje i argumenty w nich zawarte, a Sąd nie miał możliwości ich zweryfikowania i ustalenia czy faktycznie dany pogląd i przez danego autora został wygłoszony i czy nie został on wskazany fragmentarycznie, w oderwaniu od innych rozważań.

Ponownie także wskazujemy, że Centrum Zakupów dla Sądownictwa winno rozważyć  możliwość zakupienia dla jednostek sądownictwa, oprócz oprogramowania oferowanego przez Wolters Kluwer Polska S.A. („Lex”), również oprogramowanie z systemem informacji prawnej oferowane przez C.H. Beck („Legalis”), w trybie zamówienia z wolnej ręki, na podstawie art. 66 ust. 1 w zw. z art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r. poz. 907 ze zm.).

Należy dostrzec, iż aktualnie system informacji prawnej nie daje dostępu wyłącznie do treści aktualnie obowiązujących przepisów, a przede wszystkim do literatury prawniczej w tym komentarzy, monografii i piśmiennictwa wydawanego przez różne wydawnictwa. Te dwa produkty, w tym zakresie, są wobec siebie w istocie komplementarne, a nie konkurencyjne i trudno wyobrazić sobie efektywną i sprawną pracę sądów i sędziów bez dostępu do obydwu z nich. Zarazem wskazane bazy wyczerpują istotną część rynku wydawnictw prawniczych.

Obydwaj wytwórcy oprogramowania współpracują z różnymi autorami, czego wynikiem jest możliwość skonfrontowania przez użytkownika różnych poglądów na dane zagadnienie. W procesie stosowania prawa, zwłaszcza przez sędziego, nierzadko konieczne jest zapoznanie się z szerokim spektrum poglądów doktryny, czy orzecznictwa, a zwłaszcza możliwość weryfikacji przywoływanych w pismach procesowych poglądów czy wręcz cytatów z literatury wydawanej przez różnych wydawców. Ograniczenie dostępności tylko do jednego programu, a w konsekwencji do poglądów jedynie niewielkiej grupy autorów, współpracujących z danym wydawnictwem, znacznie to utrudnia i negatywnie oddziaływuje na możliwość sprawnej pracy sądów.

Zasadnym byłoby zatem udzielenie zamówienia z wolnej ręki, gdyż w zakresie przedmiotu zamówienia czyli systemu informacji prawnej produkty każdego z dostawców jacy zgłosili się do postępowania są unikalne i nie da się zastąpić tego programem jednego tylko dostawcy z uwagi na posiadane przez każdego z oferentów prawa autorskie do unikalnych wydawnictw czyli własność intelektualną, a zatem w grę wchodzi tu ochrona praw wyłącznych w rozumieniu art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych.

Należy również wspomnieć, że obecnie realizowane są różne projekty mające na celu poprawę sprawności postępowania sądowego poprzez jego informatyzację (m. in. e-protokół, portale orzeczeń), wymagające znacznych nakładów finansowych, podczas gdy zapewnienie dostępu do pełnej informacji prawnej, przy dużo niższych nakładach finansowych, w naszej ocenie, ma dużo większe znaczenie dla zagwarantowania sprawnego i rzetelnego orzekania niż nagrywanie rozpraw czy też tworzenie portali orzeczeń. Zaznaczyć należy, że ułatwienie dostępu do informacji prawnej istotnie ogranicza czas wykorzystywany przez sędziów na jej wyszukanie, przez co mogą go wykorzystać na efektywną pracę.

Reasumując - wnosimy, po raz kolejny, o uwzględnienie stanowiska Stowarzyszenia, aby w tak istotnych obszarach dla funkcjonowania sądownictwa, użytkownicy końcowi otrzymali narzędzie informatyczne, które nie będzie jedynie tanie, ale będzie przede wszystkim spełniało wymogi nowoczesnego systemu informacji prawnej, przydatnego w pracy sądów.

            Prezes Stowarzyszenia Maciej Strączyński

Komunikaty

Media