Jesteśmy niezależnym, apolitycznym i samorządnym stowarzyszeniem polskich sędziów.
Naszą główną misją jest obrona wolności i praw obywatelskich, fundamentu demokratycznej Polski, należącej do Unii Europejskiej.
Działamy od ponad 25 lat, w tym w międzynarodowych organizacjach sędziowskich Skupiamy ponad 3 500 sędziów, najwięcej w Polsce.

Sędziowie do Obywateli

Szanowni Państwo,

Robimy to dla wszystkich. Organizujemy to wydarzenie, aby wyrazić swój sprzeciw wobec tego, co się dzieje obecnie w naszym kraju. Robimy to dla wszystkich Polaków, niezależnie od wieku, wyznania, miejsca zamieszkania czy poglądów politycznych.

Mamy wspaniałych polskich sędziów, którzy postawili na szali karierę zawodową, a także życie osobiste swoje i swoich rodzin, po to, żebyśmy w różnych sprawach, zarówno w błahych, jak i poważnych, osobistych czy zawodowych, mieli pewność, że zwracamy się do niezależnego i bezstronnego sądu.

Paweł Juszczyszyn stanął po stronie tych wartości, bo nie wyobraża sobie, że sędzia mógłby zachować się inaczej, gdy są wątpliwości prawne co do prawidłowości przebiegu procesu sądowego. Próbował zweryfikować zgłaszane zastrzeżenia, znając zwłaszcza treść orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ale w ciągu kilku dni zwaliła się na niego cała machina, którą dysponuje władza polityczna. Uderzył w niego Minister Sprawiedliwości Z. Ziobro i powiązane z nim osoby – rzecznicy dyscyplinarni, członkowie neoKRS, a także mianowany przez tegoż Ministra prezes, który zasiada w neoKRS i uniemożliwił publikację list poparcia. Teraz chce się pozbawić sędziego Juszczyszyna tego, co jest ważne dla niego i dla społeczeństwa – możliwości pełnienia służby sędziowskiej i wydawania wyroków w imieniu RP.

Z szykanowaniem polskich sędziów mamy do czynienia już od 4 lat. Używano wszelkich możliwych narzędzi: najpierw była słynna kampania bilboardowa mająca zniszczyć ich wizerunek, potem rozwiązania ustawowe w celu podporządkowania sędziów politycznej władzy, a także kupowanie przychylności sędziów rozmaitymi stanowiskami, wreszcie uruchomienie rzeczników dyscyplinarnych i neoKRS. A do tego wszystkiego jeszcze obrzydliwy hejt, którego źródło było w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Teraz nadszedł czas wyzwania – wierzymy, że nie zostawicie Pana Sędziego i jemu podobnych sędziów samych, godząc się, żeby zamiast nich wyroki wydawali polityczni urzędnicy. Wierzymy w nasze społeczeństwo i potrzebujemy wsparcia jak nigdy dotąd. Już za kilka dni zapadnie pierwsze orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie, której dotyczył wyrok TSUE. Ten wyrok Paweł próbował wykonać.

Obawiamy się, że władza polityczna nie uszanuje wyroku Sądu Najwyższego i nie będzie chciała go wykonać, podobnie jak postąpiła w przypadku wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego nakazującego opublikowanie list poparcia do KRS oraz podobnego postanowienia, które wydał Paweł w Sądzie Okręgowym w Olsztynie. Mówi się o sędziach, że jesteśmy ostatnim bastionem praworządności. To pewnie prawda, ale stanowimy ów bastion wspólnie ze społeczeństwem. Bądźcie z nami. Polskie sądy to nasze wspólne sądy, nie pozwólcie politykom ich sobie odebrać.

Robimy to dla wszystkich. Bo chcemy, aby w Polsce żyli Wolni Ludzie, a sądy były wolne od władzy politycznej.

Krystian Markiewicz

Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA

Komunikaty

Media