Nieważność umowy przelewu wierzytelności wobec zakładu ubezpieczeń

W ostatnim czasie w orzecznictwie sadów wrocławskich pojawił się bardzo ciekawy problem dotyczący ważności umowy przelewu wierzytelności wobec zakładu ubezpieczeń w związku z ubezpieczeniem OC sprawcy wypadku komunikacyjnego.

Do sadów wpływa coraz więcej powództw podmiotów profesjonalnie zajmujących się dochodzeniem takich roszczeń. Dotyczy to w szczególności kosztów najmu aut zastępczych.

Osobna kwestia, to gospodarczy lub cywilny charakter takich spraw. Jest ona przedmiotem sporów kompetencyjnych, których końca póki co nie widać. Ograniczone ramy tego tekstu nie pozwalają jednak na jego omówienie. Osoby zainteresowane odsyłamy do Kwartalnika Iustitia, nr 1/2014, Dodatek "Odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego – materiały z konferencji" (http://www.kwartalnikiustitia.pl/odszkodowanie-za-najem-pojazdu-zastepczego-materialy-z-konferencji)

Niewątpliwie sad powinien badać ważność umowy z urzędu, gdyż ma to znaczenie dla ustalenia czy powodowi przysługuje legitymacja procesowa czynna. 

Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń wynika zaś z art. 822 § 1 i 2 k.c. oraz art. 9 i 9a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz.U. z 2013, poz. 392 z późn. zm.). Jest on zobowiązany do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi sprawca wypadku. Mówi się o akcesoryjnym charakterze odpowiedzialności ubezpieczyciela względem zobowiązania sprawcy.

W orzecznictwie Sadu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia pojawił się pogląd, iż umowa przelewu wierzytelności wobec ubezpieczyciela sprawcy czynu niedozwolonego, nie obejmująca wierzytelności wobec samego sprawcy szkody, jest sprzeczna w właściwością zobowiązania (art. 509 § 1 k.c.), a zatem - jako sprzeczna z ustawą - jest nieważna (art. 58 § 1 k.c.).

Wskazano, iż ograniczenie zbywalności wierzytelności ze względu na właściwość zobowiązania wchodzi w grę w wypadkach, w których ustawodawca nie wprowadził expressis verbis zakazu przenoszenia określonej wierzytelności, ale z analizy treści stosunku zobowiązaniowego wynika, że zmiana wierzyciela doprowadziłaby do zmiany tożsamości (identyczności) zobowiązania. Tytułem przykładu można wskazać wierzytelności, którym brak cechy samoistności ze względu na akcesoryjny charakter w stosunku do innego stosunku prawnego (zob. J. Mojak, Obrót wierzytelnościami, Warszawa 2001, s. 38-39 oraz Komentarz do kodeksu cywilnego pod red. K. Pietrzykowskiego, Tom II, Warszawa 2013, s. 134; K. Zagrobelny, Komentarz do kodeksu cywilnego pod red. E. Gniewka, Warszawa 2006, s. 880). 

W jednym z orzeczeń ww. Sad wskazał, iż roszczenie pokrzywdzonego względem zakładu ubezpieczeń (actio directa) jest konsekwencją powstania odpowiedzialności cywilnej sprawcy (ubezpieczonego) za wyrządzoną szkodę, a zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność wobec pokrzywdzonego jedynie w granicach odpowiedzialności sprawcy (ubezpieczonego). W wypadku dopuszczalności zbycia przez poszkodowanego jedynie wierzytelności wobec zakładu ubezpieczeń doszłoby do trudnej do zaakceptowania sytuacji, w której uprawnioną z actio directa byłaby inna osoba niż ta, wobec której odpowiedzialność ponosiłby sprawca szkody (ubezpieczony). Sprawca (ubezpieczony) wciąż mógłby żądać od zakładu ubezpieczeń spełnienia świadczenia na rzecz poszkodowanego, który z roszczeniem actio directa nie mógłby już jednak wystąpić. Problem ten dostrzeżono w doktrynie, opowiadając się za koniecznością łącznego przeniesienia wierzytelności w stosunku do ubezpieczonego oraz do ubezpieczyciela (zob. Marcin Krajewski, Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej według kodeksu cywilnego, wersja elektroniczna w programie Lex; por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2012 r., V CSK 219/11).